Miejsce tętni mieszkańcami, dlatego naszymi dłońmi muśnięte każde drzewko, każdy zakątek odwiedzony i wzrokiem pogłaskany, oddaje piękno w dwójnasób. Cieszymy się na odwiedziny naszych gości, czy to indywidualnych: na odosobnieniach, czy rodzinnych pobytach, jak również przebywających na warsztatach, każde spotkanie inspiruje i odkrywa dla nas coś nowego. Mamy też - nie wiem jakim cudem;) czas na nasze Spa pod gwiazdami, to jest nagroda, gdy siedzimy w gorącej źródlanej wodzie, pachnącej wywarem z siana i patrzymy w gwiazdy.
W zeszłym roku wiosnę powitaliśmy warsztatami "Magiczne Przejście w Równonoc Wiosenną"
Piękny czas i niezwykle praktyki w przyrodzie wprowadziły nas w nowy etap.
Po czym znowu przyszła zima:)
Gałęzie powyginało pod ciężarem śniegu na świeżych, młodych listkach.
Kiedy znowu wróciła wiosna zabraliśmy się za budowę podestu do tańców i jeszcze nie wiemy do czego;)))
Oprócz naszej codziennej "działalności" przy domowej mamy swoje inne zobowiązania. Wiktor odwiedza sąsiadów;) na pogawędki kupując jaja, sery i inne dobra, oprócz tego masuje, tworzy dla nas meble, aranżuje przytulne przestrzenie w terenie, naprawia sprzęty i asystuje często w warsztatach. Ja udzielam się w Akademii Ruchu Goworów, zespole tanecznym, przyjmuję ludzi na sesje, tworzę szamańskie bębny, szamańskie lalki, amulety - biżuterię i kucharzę na warsztatach.
Oprócz tego z dziewczynami z Akademii Ruchu co jakiś czas jestem zaangażowana w różne projekty. W zeszłym roku w ramach jednego z projektów podjęłam się napisania przewodnika po wsi Goworów. Udało się :) o czym niebawem, i z tego powodu pierwszy raz wiosennym ogrodem zajął się Wiktor, bez mojej pomocy.
Wszystko się udało:) warzywa cieszyły zmysły w letniej kuchni, a ogórki oprócz zielonej ogórkowej, zajadamy teraz w formie kiszonek:)
Nasze wspomnienia z 2017, może choć odrobinę oddadzą klimat ciepła, radości, magii i miłości:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz